Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2017

7000 :)

Hej :) No i jest 7000 wejść :) Dziękuję Wam :)To dla mnie motywacja do dalszego pisania :)

Karty sklepowe

Obraz
Hej :) Pewnie większość z nas ma karty do sklepów. Przy zakupach zbieramy punkty a potem zamieniamy je na nagrody. Mam parę w swoim portfelu ich. A oto jakie mam :) Karta Douglas tymczasową miałam przez kilka mc. Teraz mam już stała z danymi osobowymi. Pokazuje się ją przy każdych zakupach i dzięki temu nabijają tobie punkty. Jak wiadomo Douglas nie jest tani. Nie wiem ile mam już punktów nabitych. Karta każdemu znana:) Większość z Was ma pewnie te karty . Wiadomo po co one były :) Zbierało się punkty by zdobyć maskotki .Teraz głównie się ma je dla tańszych artykułów. Punkty łatwo można sprawdzić na internecie. Ja używam tylko tej dużej karty. Od razu zaznaczę to nie jest karta stała. Zbiera się się tu pieczątki za zazakup kosmetyków. Trzeba mieć 20 pieczątek by coś dostać . Poziom 1 to 20 pieczątek. Nie wiem czy się to opłaca, każdy musi sam to stwierdzić. Ja mało kiedy robię tam zakupy . Jeśli chodzi o drogerię to moja to najnowsza karta. Za zaku

Moje nie wypały kosmetyczne

Obraz
Hejka :) Każdy z nas ma ulubione kosmetyki ale i te z którymi się nie polubił. Ja mam takie kosmetyki i jeden z nich wyląduje niestety w śmietniku. A oto one. Jak lubię peelingi ,tak tego nie polubiłam.Grudki straszne się robią na ciele.I bardzo to nie estetycznie wygląda. Zapach sam w sobie jest ok ale jak pisałam rozsmarowanie go na ciele już nie. Z tym kosmetykiem muszę się pożegnać. Ten balsam nie stał koło chyba żadnego balsamu pod prysznic .Daleko mu do niego i mówię poważnie. Nogi moje wysuszył i postanowiłam go używać do innych partii ciała. Dla mnie to żel a nie balsam. Balsam się pieni jak żel i to jest jego minusem. Zapach ma w miarę ok. Połączenie mleka z limonką .  I to by było na tyle :) Pozdrawiam :)

Moje nowości kosmetyczne :)

Obraz
Hej :) Wracam do Was z postem kosmetycznym :)Przez kilka mc trochę uzbierało mi się kosmetyków.Ale nie dużo co to,to nie.Pokaże Wam co zakupiłam licząc od listopada tamtego roku  nadal większość rzeczy nie użytych mam:)Czeka na swoją kolejkę:) . Jak wiecie kocham żele.Mam jeszcze z tamtego roku i nadal czekają na swoją kolej :)Jedyny z tej szóstki miałam Zimowy żel pod prysznic z Isany. Najbardziej lubię żele z Isany i Balea.Jestem bardziej ciekawa żelu pod prysznic z naturalnym peelingi z orzecha kokosowego Cien.Uwielbiam wszystko co kokosowe :)Nie ważne czy w słodyczach czy w kosmetykach:)Jeśli tylko ma kokos na opakowaniu to wiem czy prędzej czy później będę musiała to mieć :)Mydło pod prysznic i do kąpieli Ziaja ma dziwny zapach,ale mam nadzieję że go polubię.Reszty balsamów tez jestem bardzo ciekawa. Ten zestaw dostałam od cioci w prezencie.Nie mogę się za bardzo wypowiedzieć w ich kwestii,bo ich nigdy nie używałam.Z firmą Dove miałam mało do czynienia.Jestem bard

Walentynki :)

Obraz
Hej :) Dziś taki wyjątkowy dzień.Chociaż powinno się kochać cały rok a nie tylko w tym dniu.Życzę Wam wspaniałych Walentynek i obojętnie czy jesteście z kimś czy nie.Bo każdy z nas zasługuje na odrobinę ciepła:) Pozdrawiam:)

Kocham

Obraz
Hej:) Dziś post nie związany z kosmetykami,ale nie bójcie się wrócę do Was.Mam parę nowości, które chcę Wam przedstawić.Mam nadzieję że Was zainteresują.W Biedronce są fajne kosmetyki ale to w następnym poście:) A teraz co kocham oprócz kosmetyków,to muzykę.Od kiedy pamiętam zawsze jej słuchałam.Wyobraźcie sobie jak wkurzało to rodziców,gdy brałam na cały regulator ją.Uszy biedne ich były:) Kocham też taniec i to od małego.Uwalnia on energię u mnie i o wiele lepiej się czuję wtedy. Książki to co misie lubią najbardziej.Kocham je pochłaniać.Oczywiście lubię literaturę kobiecą,jakoś bardziej do mnie przemawia. Filmy czy seriale wiadomo każda kobieta kocha gdy bohater dany też kocha.Och te romanse :)Ale lubię też się bać,a co za tym idzie uwielbiam horrory.A gdy mi smutno co poprawi humor najbardziej?Oczywiście komedię.A gdy chcę pomyśleć i zastanowić się nad losem ludzkim przychodzą do mnie melodramaty. Uwielbiam siąść wieczorem pod kocem z filiżanką gorącej herbaty i zaczyta

365 dni

Hej :) Wrócę do Was obiecuję w lutym :) Rozpoczynam 365 dni by przez rok moje zapasy kosmetyków się zmniejszyły  i to co zużyję to pokaże :)Trzymajcie kciuki :)Pozdrawiam :)