Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2019

365 dni :)

Hej :) Koniec miesiąca a u mnie 2 mc równa się projekt denko :) Dziś przychodzę do Was właśnie z nim:)Jestem bardzo zadowolona i już zabieram się do denkowania znowu :)Bo zaczynają mi sie kosmetyki kończyć:) A oto jego podsumowanie:) Denko inne tym razem:) Denko:) A oto denko w innej formie :)Jakoe wolicie mówione czy pisane:)? Co znacie z kosmetyków które użyłam :)? Pozdrawiam :)

Jest moc:)

Obraz
Hej :) Tytuł nic Wam nie mówi pewnie, ale przed chwilą sprawdziłam email:) Dostałam się drugi raz na konferencję dla Influencer Live Poznań :) W tamtym roku było super a w tym czuję że będzie petarda:) Czy ktoś się z Was wybiera tam :) Pozdrawiam :) Ps. Teraz dodało mi zdjęcie ale i tak różnie jest z tym blogspotem .

BeGlossy Odkryj w sobie lato luty 2019

Hej:) Ale się zrobiło letnio za sprawą najnowszego pudełka:) Lubię takie niespodzianki i tym razem bardzo mi przypadło BeGlossy:) A do tego dostałam dodatkowo coś co bardzo lubię:) A oto co znalazło się w pudełku:) Zawartość nowego BeGlossy Opiszę Wam tu po kolei co się znalazło:) Zdjęcia znajdują się pod linkiem:)Nie mogę iść coś dodawać na blogu ale sobie radzę jakoś:) 1.  Tołpa  dermo face , physio. Płyn miceralny do mycia twarzy i oczu   Cena 9.99 zł / 75 ml Jestem zadowolona pomimo że mało się maluje i mam zapas płynów.  Z chęcią pojedzie ze mną na wyjazd za miesiąc .  I takie małe miniaturki płynów to ja lubię:) 2. Tołpa dermo face, physio.  Żel do mycia twarzy i oczu   Cena 8.99 zł / 50 ml Tak jak w powyżej cieszę się z tego produktu . Akurat żele do mycia twarzy używam codziennie i ten z chęcią też wypróbuję.  I też pojedzie ze mną na wyjazd. To kosmetyki typu Travel Size . 3. NIVEA  Pielęgnujący  żel pod prysznic Lemongrass & Oil   Cena 9.19 zł / 25

Żel do mycia twarzy Isana

Hej :) Dzisiaj przedstawiam Wam mojego ulubieńca wśród żeli do mycia twarzy:) A oto jego recenzja :) Żel do mycia twarzy Isana:) Nadal mi nie działa i nie mogę dawać zdjęć. Eh mam nadzieję że w marcu będzie już ok . Co sądzicie o tym produkcie ?Jakie zele do mycia twarzy używacie? Znacie ten konkretny ? Pozdrawiam :)

Masełko do ciała karambola Biolove

Hej :) Przychodzę do Was znowu z nowym postem :) Mam nadzieję że narazie taka formuła Wam wystarczy. Niestety blogspot mi szwankuje praktycznie od początku lutego i nic nie mogę z tym zrobić. A wiem że nie tylko ja tak mam . A oto post który pojawił się na fb:) Zachęcam do przeczytania jego:) Masełko do ciała Biolove Co sądzicie o tych masełkach? Mieliście ten konkretny czy inny ? Pozdrawiam :)

Woda różana

Hej :) Dziś przychodzę do Was z nowym postem dotyczącym wody różanej dość dobrze znanej w blogosferze:) A poza tym normalnie wiosna jest na dworze:) Niech już trwa do lata tak :) A oto recenzja kosmetyku który mnie z jednej strony zachwycił a z drugiej nie. Krótka recenzja wody różanej MakeMeBio Nie mogę dodawać zdjęć na bloga ,więc wpadlam na fajny pomysł:) Na mojej stronie bloga będę dawała krótkie recenzje.  Mam nadzieję że wróci wszystko i będę mogła wrócić do normaln3go blogowania . Zapraszam Was tam a tu do komentowania:). Co sądzicie o tej wodzie ? Lubicie takie hydrolaty? Pozdrawiam :)

Peeling do ciała arbuzowy Bielenda

Obraz
Hej :) Nareszcie mogę napisać post :) Nie wiem ale coś ostatnio się dzieje z blogspot i wariuje.  Mam nadzieję że już będzie lepiej i będę mogła pisać. A teraz przejdę do głównego tematu :) Jakiś czas temu kończył mi sie peeling do ciała i szukałam zastępcy dla niego . A wiadomo to trudny wybór. Postanowiłam wypróbować cóż z Bielendy i wiedziałam co :)Postawiłam na znany prawie każdemu peeling arbuzowy i już wiem że będzie wracał do mnie :) A oto jego recenzja:) Kosmetyk znajduje się w standardowym jak dla mnie opakowaniu. Ale cieszy oko to trzeba przyznać:) Kojarzy mi sie arbuz z wakacjami :) Uwielbiam jego smak i zapach:) Jest to peeling cukrowy i ja  właśnie takie lubię . Ma w sobie mielone pestki kokosa oraz fajny zapach arbuza:) Oczywiście kolor ma jak na arbuza przystało:) A jak z działaniem? Jest w miarę dobrze. Lubię peelingi które nie są mocne. I ten taki jest właśnie.  Lekko sunie po ciele a zarazem czuję jego moc :) Nie jest to peeling

Płyn miceralny Selfie Project

Obraz
Hej :) Dziś przedstawiam Wam kosmetyk który sprawia mi mieszane uczucia .  Nie jest to zły kosmetyk ale z drugiej strony mały koszmarek. A oto on:) Kosmetyk znajduje się w dość małej butelce i moim zdaniem jest w sam raz. Nadaje się na podróż :) Etykieta jest taka trochę instagramowa.  Wiecie o co chodzi , o te całe hastagi:) Młodzież to przyciągnie na pewno :) A jak działaniem? Płyn jak płyn .  Nie różni się od innych.  Nie sprawia że się nie błyszcze, jak to producent obiecuje. Czy zmywa makijaż  ? Tak i to dość dobrze.  Z tego jestem zadowolona. Trochę też wysusza niedoskonałości. A dlaczego jest dla mnie małym koszmarkiem?  Jego zapach nie lubię go. Jest dla mnie za iintensywny i pachnie mi spirytusem.  A do tego nie radzę używać go do zmywania oczów.  I mi sie wydaje że nie jest do nich . Jeśli się dostanie w pobliżu ich to macie gwarantowany ogień .  I to dosłownie . Szczypie bardzo jak by Wam skórę przypalano. I to koniec krótkiej recenzji :) Chyba wolę

Informacja

Narazie muszę zawiesić blog nie z mojej winy.  Nie chcą mi sie dodawać zdjecia i inni nie wejdą by zobaczyć posty. Coś szwankuje blogspot i na żadne blogi co są tam nie mogę wejść.  Więc nie tylko ja pewnie mam też ten kłopot. Wrócę jak będzie już działało i codziennie będę wracać .   Mam nadzieję że na dniach będzie już ok .  Posty mogę dodawać Ale nie mogę ich patrzeć i zdjęć dawać .  Pozdrawiam:)