Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2020

Fresh Juice Żel do mycia twarzy Bielenda:)

Obraz
Hej:) Dzisiaj przychodzę do Was z trochę spóźnionym postem z moim nowym ulubieńcem.  Myślę że zagości u mnie na dłużej. A oto bohater tego postu:) Żel do mycia twarzy  z bioaktywną wodą cytrusową zawiera  w sobie sok pomarańczowy, kwas hialuronowy i micele. Jest przeznaczony do normalnej , suchej i wrażliwej skóry.  Ja mam mieszaną, ale mi pasuje on :) Opakowanie mi się podoba i duży plus za pompke. A co ma głównie żel robić? Oczywiście myć naszą twarz i to robi :) Dla mnie jest to lekki żel , w sam raz do używania codziennego.  Czuję po nim trochę nawilżoną skórę.  Lubię go rano używać i wtedy czuje takie odświeżenie. Co mogę wiecej o nim napisać:) Myślę że nic , a wiem ładnie pachnie. Mam jeszcze 2 inne kosmetyki z tej serii. Co sądzicie o żelu ?  Znacie go ? Pozdrawiam:)

Peeling do twarzy z Sephory:)

Obraz
Hej :) Chcę Wam powiedzieć że ciężko jest mi teraz pisać posty. Nie chcę byście specjalne chodzili po sklepach i kupowali to co pokazuję na blogu. Ja postanowiłam że będę potrzebne kosmetyki zamawiać przez internet.  Teraz to jest bezpieczniejsze i tak samo będę pierwszy raz do paczkomatu zamawiać. Nie chcę narażać siebie i kurierów na nie potrzebny stres. Nie mam koronowirusa, ale uważam że należy zachować jakieś bezpieczeństwo w tym czasie.  A Wy jak uważacie? Jakie polecacie sklepy internetowe z kosmetykami? A oto niżej przedstawiam Wam bohatera tego postu. Ten malutki kosmetyk na zdjęciu to peeling do twarzy Sephora. Jak wiadomo jest to bardzo znana drogeria ale też ma swe kosmetyki. W Warszawie będąc kupiłam sobie z polecenia pani sprzedawczyni ten peeling. Czy było warto wydać 12 zł za maleństwo takie ? Odpowiedźcie sobie sami na to pytanie:)   Peeling znajduje się w małym zgrabnym opakowaniu . W sam raz nadaje się na wyjazdy. Kolprystyka jego nawiązuje do zapach

BeGlossy Spring Garden marzec 2020

Obraz
Hej :) Przychodzę do Was z najnowszym postem dotyczącym najnowszego pudełka BeGlossy. Przyszło do mnie w piątek ale weekend miałam zajęty i teraz dałam radę napisać post. Mogę stwierdzić że w tym miesiącu jest super pudełko:) No to zaczynamy:) COSNATURE NATURKOSMETIK  Naturalny odżywczy balsam do ciała z olejkiem z dzikiej róży Cena 19.99 zł / 250 ml Kiedyś już był ten balsam ale o innym zapachu. Więc wiem że powędruje dalej , bo sama go nie użyję.  Mam inne balsamy , a ten poprzednio mnie nie zachwycił. Tołpa dermo face 30+ futuris. krem przeciw pierwszym zmarszczkom Cena 39.99 zł / 40 ml Krem mnie ucieszył , bo nie mam zapasów w nich. Z chęcią go wypróbuję bliżej lata pewnie.  Z Tołpy nie miałam styczności z kremami i to nowość dla mnie. HELLOBODY Kojąca maska do twarzy COCO TREAT  Cena 84.99 zł / 4x16 ml Całkowita nowości w pudełku i jestem jej bardzo ciekawa.  Pomimo że nie przepadam na maseczkami w płachcie , to i tak ją wypróbuję. A jeszcze kokos

Płyn miceralny Fresh Juice Bielenda:)

Obraz
Hej :) Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją mojego nowego ulubieńca:) I wiem już że będę do niego z chęcią wracać. Płyn znajduję się w dość dużej butelce , ale dobrze mi się ją używa. Co mi się podoba nakrętką jest na klik i nie muszę nic odkręcać. Szata graficzna jest charakterystyczna dla całej serii. Płyn zawiera kwas hiarunonowy , sok pomarańczowy i micele. Ja msm wersję nawilżającą. Micel dobrze sobie radzi ze zmywaniem makijażu. Do tego duży plus za to że nie szczypie w oczy. Moja twarz po użyciu jego wydaje się bardziej oczyszczona. Wiadomo nie powiem czy nawilża, bo od tego mam inne produkty. A teraz możecie kupić opakowania które wlejecie do tej butelki. Wiecie takie coś jak  mydła:) Ja mam ochotę na wersję z arbuzem. Co sądzicie o nim ? Polubiliście go ? Pozdrawiam:)

Moje małe nowości z kolorówki:)

Obraz
Hej:) Dzisiaj przychodzę do Was z postem moich małych zakupów z kolorówki. Postanowiłam że posty będę rozdzielała na pielęgnację i kolorówkę. A oto co kupiłam i używam już:) Przez Allegro zamówiłam sobie paletke HudaBeauty. I powiem Wam że jestem z niej zadowolona.  Cienie nie są mocno intensywne o dziwo i dobrze ze sobą współgrają. Nie osypują się też mocno i myślę że będzie wydajna. Jak widać na zdjęciu paletka ma w miarę stonowane kolory, które nadają się do makijażu codziennego. Cienie znajdują się w paletce kompaktowej i w sam raz nadającej się na wyjazdy. To mój jeden z najlepszych zakupów od dawna. Poprawcie się jeśli się mylę, ale to chyba jedna z nowości firmy AA. Powiem Wam że polubiłam kosmetyki tej firmy i wielkość mi się sprawdza. Tym razem kupiłam cień sypki. Jest jasny i świetnie nadaje się pod łuk brwiowy. I ja go w ten sposób używam.  Pamiętajcie są tam drobinki i dlatego ładnie rozświetla spojrzenie nasze:) Pojedyńczy cień z Bell kupiłam w

Mój mały projekt:)

Obraz
Hej:) Dzisiaj przychodzę do Was z podsumowaniem mojego co miesięcznego projektu. Jak mi poszło tym razem? Tego dowiecie się niżej. Myślałam że mam już końcówkę rozświetlacza w płynie z Eveline.  On mi zrobił psikusa i mam go  nadal dość dużo:) Dwa pierwsze rozświetlacze z Revers używałam naprzemienne. I powiem Wam że widać trochę użycie ich. Ale długa droga jeszcze do tego. Z kedki do brwi z Miss Sporty jestem zadowolona. Tu ładnie mi gdzie denkowanie jej. Myślę że do wakacji już jej nie będzie. O tyle mam jej tylko:) I przechodzimy do paletek :) A mam jedną nową , ale jej tu nie pokażę. Zoeva jest nie do zdarcia i naprawdę myślę że nigdy nie zobaczę tu denka. Cienie nie osypują się i dzięki temu paletka jest wydajna. O takie mam zużycie jej. Oj będzie ciężko. Z kolei Lovely to sama się zużywa. Tak się sypią cienie że szybko denko się pojawia. Jal widać na zdjęciu mam już pierwsze denko:) A następne też się szykuje i myślę że w marcu zrobię no

Małe zakupki na przełomie lutego i marca:)

Obraz
Hej:) Dzisiaj miał być inny post , ale ten wskoczył za tamten. A ten co miał być będzie jutro:) A więc moje zakupy są przemyślane i kupiłam to co potrzebowałam.  Kupiłam sobie gazetę Zwierciadło z krem pod oczy z Biolaven. Ma intensywny zapach ale mam nadzieję żew działaniu będzie fajny.  Podoba mi się miniaturowe w miarę opakowanie.  Te dwa kosmetyki już używami sprawdzają mi się.  Chodzi tu o tonik i krem do twarzy z Soraya plante. I mamy też tu Bielendy, którą uwielbiam:) Kupiłam sobie z serii Fresh Juice żel micelarny do mycia twarzy i peeling do twarzy. Używam już tego pierwszego a drugi poczeka bardziej na lato. Mam też balsam i krem multifunkcyjny do ciała.  Nie mogę się doczekać aż zacznę je używać. Arbuzowy wypróbowałam na dłonie i fajny się wydaje. A zapach ma obłędny:) Pokończyły mi się żele do mycia ciała to i kupiłam mały zapas. Używam już tego pierwszego. Każdy z nich już miałam i to są moje ulubione zapachy:) Mam też peeling do ciała z Tuttti f

365 dni:)

Obraz
Hej:) Dzisiaj przychodzę do Was z jednym ulubionych postów:) A mianowicie pokażę co użyłam w przeciągu 2 miesięcy. No to lecimy z tym. Tak jak ja uwielbiam żele pod prysznic , tak samo lubię je używać dużo:) Tym razem poszło 6 butelek pełnowymiarowych i jedns miniaturka. Wszystkie prawie ładnie pachniały:) Jedynie ten z Yves Rochel nie moje miał klimaty. Z Biedronki bardzo pozytywnie mnie zaskoczył i z chęcią wrócę do niego. W sumie użyłam 5 mydeł do mycia rąk. Wszystkie było ok i do każdego z nich wrócę. A to zapas z Rosska i liczę jako 5 mydło. Miałam żel o tym zapachu , więc wiedziałam że spodoba mi się:) Peeling Body Boom pewnie większości  jest znany.  Miałam następne podejście i jakoś mi one nie podchodzą.  Fajny peeling skóry robią i czuję nawilżenie jej. Ale jednak nie są one dla mnie bo wolę w innej postaci je. Krem pod oczy AA fajny nawilżał i w sumie jedynie to robił. A bym zapomniała wygładzał też skórę pod oczami. Worki pod oczami jak był