Kosmetyki do oddania :)
Hej :) Co jakiś czas zdarzają mi się kosmetyki które mi nie podejdą . A nie przepadam by trzymam je w domu i żeby się przeterminowały. Więc wolę je oddać w dobre ręce:) Użyłam raz tej różowej maski do włosów i moje włosy ją nie polubiły. Gliss odżywka była ok ,ale chyba spowodowała u mnie przesuszenie się włosów. Ale spokojnie odpowiednie odżywki przywróciły mi dobry stan włosów:) Wcierki z Eveline nie używałam ani razu. Jakoś nie po drodze mi z takimi produktami . Ten suchy szampon też nie był używany przeze mnie . Pianka łagodząca do twarzy i ciała to następny kosmetyk nie użyty przeze mnie. Dezodorant z Balea to akurat dostałam z Niemiec. Ale nie używam w takiej postaci i też jest nowy. Żel antybakteryjny kupiłam i w sumie niewiem po co. Jak dzięki takim produktom mam przesuszone dłonie. A u mnie to jeden z większych problemów. To też nieużywany produkt . Drugi suchy szampon i troszkę go użyłam. Na moich włosach prawie nie dawał efektów. Jednak najlepszy jest Batiste :) Raz uż