Moje nowości kosmetyczne
Hej :)
Czas tak szybko leci, a ja mam go ostatnio mało . Niby wakacje się skończyły, ale czeka mnie jeszcze jeden dalszy wyjazd. Niektóre kosmetyki kupiłam specjalnie , by zabrać je że sobą. A niektóre z nowości już mam w denku niektóre używam:)
A oto przegląd co mam nowego:) A i to nie jest tylko z tego mc ale i wcześniejszych.
Żele kupiłam na promocji 2 + 2 w Rossku .Akurat mi się kończyły i to była dobra okazja by je kupić. Żadnego nie miałam i wszystkie dla mnie są nowością. Jedynie z Lirene miałam inny zapach i był super. Pianki z Isany jestem ciekawa . Lubię takie formuły do mycia ciała:) Udana zawsze musi być, a tym bardziej limitka. Kokosowy żel Tahiti jedzie że mną.
Maseczek byłam ciekawa i kupiłam je na przedostatniej promocji 2+ 2 w Rossku. Używam już arbus + aloes. Więcej powiem w oddzielnym poście.
Uwielbiam jarmarki i zawsze znajdę tam coś ciekawego. Tym razem znalazlam i to takie 2 kosmetyki . Jeden z nich to olej konopny a drugi to balsam do ust z olejem konopnym. Jestem ciekawa ich .
Maseczki z Biedronki oczywiscie każdemu są prawie znane . Na samym dole są te które uwielbiam . Reszta to dla mnie nowość.
Balsam i masełko też było kupione na promocji 2+2 . Balsam z Bielendy używam już,co w8dac na zdjęciu:) Jestem bardzo ciekawa tego masełka z Bielendy. W sam raz na zimę będzie.
Krem do nóg i jeden do dłoni .Te dwa pierwsze używam już. Krem do rąk Balea miałam już w tamtym roku . Regenerum poczeka sobie , ale jestem ciekawa jego .
Oczywiście musiałam kupić dużą butle różnego tomiku do twarzy Evree. To mój stali bywalec i tak zostanie.
Wziełam pierwsze lepsze maszynki, bo o mi się skończyły. Padlo na znaną Isane.
TA to dodatki do dwóch gazet . Pierwszy kosmetyk zostawię na cieplejsze dni . A balsam jedzie że mną.
Jeszcze kupiłam dezodorant z Nivea. Ale to tu nie ma . On jest stałe u mnie.
I to tyle. Nie jest tego dużo z czego się cieszę
Cóż znacie? Pozdrawiam:)
Czas tak szybko leci, a ja mam go ostatnio mało . Niby wakacje się skończyły, ale czeka mnie jeszcze jeden dalszy wyjazd. Niektóre kosmetyki kupiłam specjalnie , by zabrać je że sobą. A niektóre z nowości już mam w denku niektóre używam:)
A oto przegląd co mam nowego:) A i to nie jest tylko z tego mc ale i wcześniejszych.
Żele kupiłam na promocji 2 + 2 w Rossku .Akurat mi się kończyły i to była dobra okazja by je kupić. Żadnego nie miałam i wszystkie dla mnie są nowością. Jedynie z Lirene miałam inny zapach i był super. Pianki z Isany jestem ciekawa . Lubię takie formuły do mycia ciała:) Udana zawsze musi być, a tym bardziej limitka. Kokosowy żel Tahiti jedzie że mną.
Maseczek byłam ciekawa i kupiłam je na przedostatniej promocji 2+ 2 w Rossku. Używam już arbus + aloes. Więcej powiem w oddzielnym poście.
Uwielbiam jarmarki i zawsze znajdę tam coś ciekawego. Tym razem znalazlam i to takie 2 kosmetyki . Jeden z nich to olej konopny a drugi to balsam do ust z olejem konopnym. Jestem ciekawa ich .
Maseczki z Biedronki oczywiscie każdemu są prawie znane . Na samym dole są te które uwielbiam . Reszta to dla mnie nowość.
Balsam i masełko też było kupione na promocji 2+2 . Balsam z Bielendy używam już,co w8dac na zdjęciu:) Jestem bardzo ciekawa tego masełka z Bielendy. W sam raz na zimę będzie.
Krem do nóg i jeden do dłoni .Te dwa pierwsze używam już. Krem do rąk Balea miałam już w tamtym roku . Regenerum poczeka sobie , ale jestem ciekawa jego .
Oczywiście musiałam kupić dużą butle różnego tomiku do twarzy Evree. To mój stali bywalec i tak zostanie.
Wziełam pierwsze lepsze maszynki, bo o mi się skończyły. Padlo na znaną Isane.
TA to dodatki do dwóch gazet . Pierwszy kosmetyk zostawię na cieplejsze dni . A balsam jedzie że mną.
Jeszcze kupiłam dezodorant z Nivea. Ale to tu nie ma . On jest stałe u mnie.
I to tyle. Nie jest tego dużo z czego się cieszę
Cóż znacie? Pozdrawiam:)
Uwielbiam kokos a ten żel musi świetnie pachnieć. Krem z Balea miałam do rąk i do stóp, spisywały sìe dobrze. Isana również jest mi znana :)
OdpowiedzUsuńKocham kokos i ten żel ma fantastyczny zapach:) Polecam:)
UsuńZawsze jak jestem w Polsce to kupuję te żele pod prysznic Isana. Uważam, że są genialne i szkoda, że nie mam ich tutaj w Uk :(
OdpowiedzUsuńTeż szkoda bo wtedy byś miała na miejscu :)
UsuńŻadnego z tych produktów nie miałam okazji jeszcze używać, ale maseczkę z Biedronki mam w zapasach
OdpowiedzUsuńNo to jednak coś masz:)
UsuńSporo tu ciekawych rzeczy :) Ten różany tonik mnie intryguje.
OdpowiedzUsuńTo już 3 opakowanie:)
UsuńOdpuściłam sobie ten nowy żel z Isany, bo zapach mnie nie zachwycił ;/
OdpowiedzUsuńKażdy lubi co innego :)
UsuńUwielbiam taki przegląd.
OdpowiedzUsuńŻeli mogłam też zakupić ale mi się iść nie chciało😂😂😂
Ja też uwielbiam:) Może kiedyś kupisz go :)
UsuńO rany, kaktusy na opakowaniu maszynek i opakowanie balsamu z aloesem mnie powaliły *-* Uwielbiam, jak producenci dbają o wizualne walory produktów *-*
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM! :)
Ja tak samo uwielbiam :) Z chęcia zajrzę na blog:)
UsuńMam te same maszynki, masło Bielenda oraz żel Aloesove:D
OdpowiedzUsuńO super:) i jak jesteś z nich zadowolona:)?
Usuń