BeGlossy czerwiec 2022:)

Hej:) Przychodzę do Was z zaległym postem i to jeden z wielu. Zmieniam jego formę i nie będę cen w nim podawać. Bo wiadomo że one różnią się w poszczególnych sklepach. Kredek do robienia kresek nie używam i nie umiem ich robić. Kredka z AVON jest czarna i poszła do oddania. Uwielbiam tą pianke do mycia twarzy z TOŁPA. Nadal używam i nie chcę by się skończyła;) Jest wydajna i nie robi mi żadnych niespodzianek na twarzy. Balsam do ust SORAYA zostawiłam sobie , ale jednak oddam ją dalej. Jakoś nie nawilża mi ust , a ja najbardziej na to stawiam w pielęgnacji usteczek:) Jak wiecie szampon ARTISHOQ już wykoñczyłam i byłam średnio z niego zadowolona. Droższe nie znaczy lepsze. Drogi samoopalacz do ciała oddałam , bo nie używam takich kosmetykòw. Cukierki VERBENA tak samo oddałam , bo nie przepadam za ziołowymi cukierkami. I to w sumie tyle. Co sądzicie o tych kosmetykach ? Pozdrawiam:)