365 dni:)

 Hej:)

Z pisaniem tego postu nie mogłam zebrać się , bo ostatnio nie mam weny do pisania. Tak zadziałało na mnie to co dzieje się na Ukrainie. I jestem bardzo za tym narodem .

Ale mam parę postòw do napisania i dam je w tym miesiącu. W kwietniu postaram się więcej postòw dawać. Będzie cieplej i będę miała więcej motywacji.

A niżej pokażę Wam co zużyłam w przeciągu 2 mc. I to moje 1 denko w tym roku:)

 
Uwielbiam się kąpać i tak samo używać żeli pod prysznic . Każdy z tych widocznych na zdjęciu podpasował mi zapachem:)


Użyłam też sporo żeli do mycia twarzy. I wszystkie te same:) Dla mnie to drugi najlepszy żel.


Tonik do twarzy z Gift of nature dobrze mi się sprawdzał. Dla mojej cery mieszanej sprawdził się. I moja skóra twarzy lepiej się miała dzięki niemu.

Krem do twarzy z Tołpa super nawilżał skórę mojej twarzy i stał się moim nowym ulubieńcem.

Krem pod oczy z HelloBody nie był zły , ale też nie był jakiś super. Nawilżał skórę , ale liczyłam że troszkę cienie mi zlikwiduje.


Obydwa dobre płyny do demakijażu , ale lepszy okazał się ten mniejszy z Dermedic. Nie szczypał mnie w oczy , a przy Garnier to się zdarzało.


Fajna pianka do higieny intymnej z AA. W sumie nie wiem co o niej napisać. Nie podraźniała i dobrze mi się jej używało. Jest też wydajna. 

 
Miałam parę podejśç do tego kremu i jednak postanowiłam go używać. Krem okazał się fajny i moje dłonie polubiły go. Nawilżał mi je a to najważniejsze dla mnie. Teraz znowu mam z nimi problem i szkoda że ten krem się skończył.


Mgiełke z Sinsay używałam w cieplejsze dni , ale musiałam odstawić ją. Ten zapach przyciągał pszczoły i nawet jedna mnie ugryzła. W sam raz była na zimę, bo wtedy nic nie przyciągało. Ale zapach spodobał mi się:)



Brawo dla mnie:) Użyłam jeden z ulubieńców moich. Rozświetlacz z Ingrid×Fagata fajnie rozświetlał skórę twarzy. No i był dość intensywny. 


Płatki z Biedronki wiele dziewczyn lubi w tym i ja:) 


Wiem jedno nie przepadam za mydłami w kostce. Peelingi w kostce też jakoś średnio mi podchodzą. Ta kostka nie była zła , ale nie lubię takiej w takiej formie.


Maseczki też użyłam :) Każda mi się sprawdziła. A odżywka z Gliss nie była zła , ale nie na tyle bym miała ją kupić. 

I to tyle:) 

Znacie kosmetyki tu pokazane?

Pozdrawiam:)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

365 dni:)

Kolekcja Bell× Red Lipstik Monster :)

Moje zakupki :)