Moje zakupy sierpień-wrzesień 2021:)

 Hej:)

Dzisiaj pokażę Wam moje zakupy i nie są one duże. Staram się mało kupować kosmetykòw i używać co mam. Ale nie raz coś mnie skusi i kupuję :) A potem dochodzę do wniosku że jednak nie użyję. Coż zrobić tak mają blogerki urodowe. 



Kupiłam sobie w sumie 2 opakowania mojego ulubionego żelu do mycia twarzy z Isany. Jeden już jest w łazience . Wziełam też tonik z tej samej serii. Zobaczymy czy będzie dobry. Nie było w Rossku u mnie żadnych ciekawych tonikòw i jakoś mały wybòr był.


Mam malutko żeli i w sumie zostawiłam sobie tylko Balea. Z Isany oddałam mamie bo mi nie pasuje jego zapach. A mama z kolei lubi go :)Żele mam dwa w sumie i pod koniec września muszę zakupy ich zrobić.


 
Kupiłam balsam z Bielendy bo byłam ciekawa go i mój zachwyt opadł. Kupuję kalendarze adwentowe i nie potrzebuję więcej niż 2 balsamy w domu. Z kolei kostka peelingująca z Bielendy to dla mnie coś nowego.  I nie mogę doczekać się użycia jej. Pewnie będzie bardzo wydajna.


 
Pasta do zębòw kupuję zawsze tą samą i polecam ją bardzo:)


Maseczek nie miałam w saszetkach i wziełam te. Jedną z Perfecty użyłam już a dzisiaj mam na sobie jedną z Isany:) Też nie szaleję teraz z maseczkami i kupuję tyle by na jeden miesiąc starczyło.


Na przecenie w Rossku wziełam sobie 2 błyszczyki. Używam je i szybko mi schodzą . Więc lubię mieć mały zapas ich :)


Na przecenie wziełam też następny rozświetlacz Wibo× Stysio. Uwielbiam te rozświetlacze i teraz mam drugi do kolekcji:)Krem pod oczy mi się skończył i musiałam inny kupić. Nie było wyboru w Rossku i wziełam ten z AA.


Na Allegro zamòwiłam sobie krem do rąk z Evree. Lubię tą firmę pomimo że jej już nie ma. Ale jeszcze na Allegro możns kupić produkty tej firmy:) 


Mam też ciuszki z Pepco nowe:) Ostatnio zrobiłam czystkę w moich ciuchach i połowę oddaję. Kupiłam coś co nie miałam nigdy w mojej szafie:) Wziełam sobie body na przecenie:) Koszt jedynie 4 zł.


Mam też nowe leginsy , bo uwielbiam je nosić. A nie mam ich teraz dużo w szafie. Ciuchy kupuję na dzięcięcym dziale. 
 

Skarpetki mi się spodobały w Rossku i wpadły mi do koszyka:) A były też przecenione.


No i mòj ulubiony krem kupiłam w Lidlu:) Jedyny tani który ratuje moje dłonie zimą.

Zniacie coś z moich zakupòw:)?

Pozdrawiam:)

X

Komentarze

  1. Lubiłam kremy evree, nawet były moimi ulubieńcami. Te z cien też miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze mówiąc nic nie znam z Twoich zakupów. Z zaprezentowanych kosmetyków i ciuszków najbardziej zainteresował mnie ostatni krem. Skoro jest on Twoim ulubionym, to ciekawe czy sprawdziłby się u mnie :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bardzo lubię kosmetyki Isana. Błyszczyki Lovely też znam, lubię :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zakupki ,czyli to co każdy lubi :)

365 dni:)

Kolekcja Bell× Red Lipstik Monster :)