Hej:)
Przychodzę do Was z następną częścią moich polecajek:) Tym razem pokażę Wam pielęgnacje plus zapachy. Nie ma tego dużo i są to kosmetyki ktòre lubię i używam na bieżąco.
Nie mogło tu zabraknąć mojego ulubionego żelu do mycia twarzy z Isany. Teraz jak się skończy , to odpocznę troszkę od niego. Ale nie długo:) Jak mam makijaż , to on go zmywa. Dzięki niemu płatki kosmetyczne na dłużej wystarczają.
Z kolei żel-olejek z Tołpy już po pierwszym użyciu polubiłam. Więcej napiszę w oddzielnym poście:)
Nie mogło zabraknąć tu też 2 balsamów do ciała. Obydwa świetnie mi się sprawdzają. A skóra po nich jest nawilżona.
Ten żel warto na promocji tylko kupić , bo normalnie kosztuje troszkę. Ale polubiłam go i czekam na promocje na nie. Te maleństwo ładnie pachnie i jest bardzo wydajne. Nie wiele go trzeba by się całemu umyć.
Bez toników nie ma postu:) Obydwa są świetne i moja mieszana cera je polubiła. Mam ochotę inne toniki z Bielendy wypróbować. Bielendy ładnie pachnie , ale zapach w Ingrid mi nie przeszkadza.
Płyn miceralny z Eveline okazał się dobry:) Mam ochotę na czarną wersję i wiem że wiele osób lubi go.
Płyn do higieny intymnej z Ziaji , to mój ulubieniec od kilku lat. Jest bardzo wydajny i nie powoduje żadnych nieprzyjemności w tej sferze naszego ciała .
Krem z Bielendy skończył mi się 2 dni temu i używam z tej samej firmy inny. Kremik miał ciekawą konsystencje , był wydajny i nawilżał mi twarz .
Z kolei mgiełke z HelloBody to taki kosmetyk na upały. Na wyjazdach świetnie mi się sprawdzał i nawilżał mi skórę twarzy.
Z tej firmy kremy do stóp polubiłam i nie chcę już innych mieć . Robi ten krem dobrą robotę , a więcej dowiecie się w oddzielnym poście:).
Mgiełke do włosòw z Aussie miałam już kiedyś i lubiłam ją. Zachciałam sprawdzić czy nie zmieniłam zdania. I powiem tak nadal ją lubię i jeden minus jest mało wydajna:) Ale za to jak pachnie pięknie i włosy tak samo.
Uwielbiam mgiełki z Avonu , ale jak nie mam ich to kupujė inne. I tak było rok temu jak 1 raz kupiłam z Biedronki . Tym razem też tak było i jestem zadowolona. Do tego lubiė kokos :)
A antyperspirant z Nivea to taki kosmetyk , ktòry jest bardzo ważny. Miałam ostre uczulenie na 2 kosmetyki i musiałam szukać co mnie nie uczuli. I padło na Nivea i nie zawiodłam się:) Od tamtej pory używam je i nie zamienię na żaden inny. Oczywiście nieraz jak dostałam w pudełku BeGlossy to używałam inne , ale i tak zawsze wracam do Nivea.
I to tyle:)
Co sądzicie o moich ulubieńcach?Nie są to drogie kosmetyki , ale mi się sprawdzają. Pamiętajcie że mi coś się sprawdza , to Wam nie musi akurat.
Pozdrawiam:)
Tak jak pisłam niedawno mam ten żel olejek Tołpa i jestem mega ciekawa jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńPs. bieżąco * :)
Mi się fajnie sprawdza:)
UsuńBardzo lubię ten krem-piankę Bielendy Blueberry C-Tox :)
OdpowiedzUsuńJa też go polubiłam:)
Usuń