Moja kosmetyczka :)

Hej :)
Dzisiaj postanowiłam Wam napisać co znajduje się w mojej kosmetyczce.Kosmetyki kolorowe które mam to są jedyne które mam i używam.
Maluję się mało i więcej ich nie potrzebuję.

Moja malutka kosmetyczka prezentuje się tak :)

A co w niej mam zapraszam niżej.

Te kosmetyki używam jak gdzieś się wybieram czyli na okazję.Więcej ich nie potrzebuje.

Od jakiegoś czasu używam tej maskary czyli Growing Lashes stimulator mascara firmy Wibo.Niby jest to maskara pogrubająca i stymulująca wzrost rzęs.Z pierwszym się zgodzę z drugim nie koniecznie.Nie zauważyłam wzrostu rzęs,mam takie jakie miałam od zawsze.W tuszu nie podoba mi się szczoteczka,jest moim zdaniem za mała.Jak maluję nim rzęszy to mam wrażenie jak bym miała cienkie jak drut i muszę drugi raz je pomalowac by było widać efekt pogrubienia.

Dostałam kiedyś te cienie od mojej przyjaciółki :)Uwielbiam je co widać.Najbardziej polubiłam odcień na górze :)Jeśli gdzies wychodzę,to nimi się zawsze maluję.Cienie są firmy Essence.

Te cienie lubię za to ze mają baze pod cienie.I zazwyczaj z tego zestawu tylko jej używam :)Jeśli używam cienie z tej paletki to tylko te brązowe.Reszta cieni nie podpasowała mi kolorystycznie.Cienie są firmy Bell i kosztowały mnie rok temu nie całe 10 zł.

Ten puder to mam długo i nawet nie pamiętam jego ceny :)Ale używam go jesli już robię makijaż.I dla mnie jest bardzo dobry i mnie nie zapycha.

Te kulki używam od jakiegoś czasu.Są firmy Ingrid i kupiłam je na wyprzedaży.Powiem używam ich jako róz do policzków.I moim zdaniem fajnie się sprawdza do tych celów.

Mam jeszcze jedne cienie ale raczej nigdy ich nie użyję,chyba że na bal przebieranców :)

Pod koniec miesiąca zaczynają się wyprzedaże w Rosmannie,może wtedy coś dokupię z kolorówki.Ale jak znam życie kupię błyszczyki,bo je najbardziej lubię.

I to tyle jeśli chodzi o moją skromną kolorówkę :)
A wy co używacie z kolorówki i co ukrywacie w swych kosmetyczkach :)?Pozdrawiam :)