Hej:) Ostatnio midni lecą szybko i dużo przebywam po za domem. Więc nie miałam kiedy denka napisać, ale tym razem się udało:) Nie ma tego dużo, ale i tak jestem zadowolona z każdej ilości. Płatki do zmywania makijażu z Cleanic nie były złe. Bym porównała je do tych z Biedronki :) Użyłam tylko 2 żele do mycia ciała. Niby mało, ale to duże butle plus wydajne. Ale jest jedno ale :) Żel z Cień pod koniec butelki już nie miał ładnego zapachu a z Yope dla mnie za mało się pieni. Nie przekonałam się nadal do tych żeli, pomimo że mają ładne zapachy. Trzy produkty z których byłam zadowolona :) Serum z Bielendy nawilżało mi twarz i czułam te nawilżenie. I do tego ładnie pachniało:) Żel do mycia twarzy z Cien myl twarz dobrze i miałam wrażenie jak bym używała wody. Był takiej konsystencji :) Krem blue matche z Bielendy też nawilżał i też fajnie mi się go używało. Do tego ładnie pachniał:) Szampon do mycia włosów z Schauma dobrze mył mi włosy. I chodzi o to...