Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2016

Niespodzianka :)

Obraz
Hej:) Pierwszy raz w życiu postanowiłam za przykładem innych blogerek zamówić próbki kosmetyków. Jakie dla mnie było zdziwienie i szczęście ze w kopercie dostałam kosmetyki :)Wiecie myślałam że nie dostanę ich.Ale jak widać firma jest bardzo rzetelna i to się chwali. A co dostałam zapraszam poniżej :) Oto one 20 ml nie jest może za dużo ale zawsze można sprawdzić czy dany kosmetyk nam podpasuje. Tego produktu jestem bardzo ciekawa. Uwielbiam balsamy pod prysznic i tego lotosu jestem bardzo ciekawa. Może będzie lepszy niż mój ulubieniec z Nivea,a może taki sam dobry jak on :) Krem jest dla suchej i zrogowaciałej skróty czyli w sam raz dla mnie:) Moje pięty naprawdę są biedne zawsze,wiec z chęcią wypróbuję go na nich. Może go pokochają, kto to wie :) Ten balsam tez mi się przyda bardzo. Nowy balsam pod prysznic  sprawił że mam przesuszone nogi. Mam nadzieję że ten balsam pomoże mi. I to by było na tyle .Mało w próbkach jest może kosmetyku danego ,ale jestem

5000 :)

Hej :) Bloga prowadzę 2 miesiące i dzięki Wam mam już 5000 wejść :)Jesteście dla mnie motywacją :)Dziękuję Wam z całego serca :)Pozdrawiam :)

Wygładzający scrub do stóp Mięta i Aloes Avon

Obraz
Hej :) To mój pierwszy scrub do stóp którzy skończyłam do dna :) Zazwyczaj to wyglądało tak że nie było czasu albo chęci. Tym razem spodobał mi się ten mały gadatek i jego zapach.Co dziwne bo nie lubię mięty ani aloesu. Przedstawiam Wam wygładzający scrub do nóg Mięta i Aloes Avon :) Gro Polubiłam go i gdy bym miała dojście do katalogów Avon to bym zamówiła. Produkt jest zamknięty w tubce i jako zamknięcie ma nakrętke. Zapach ma dla mnie świezy i nie nachalny dla mojego nosa :) Dokładnie nie wiem czy pachnie bardziej miętą czy aloesem. Bardziej bym się skłaniała ku temu że pachnie mi mieszanką ich i podchodzi mi pod ogórka. Naprawdę pod warzywo o nazwie ogórek :) Ja zawsze nakładałam produkt pod prysznicem i gdy miałam mokre stopy. Wiem napewno lepsze efekty by były gdy bym nakładała go na suche stopy. Produkt w sam sobie fajny jest,chociaż nie zauważyłam by coś specjalnego robił z moimi biednym stopami. Lubiłam go pomimo że nie sprawił jakoś dużo dla moich stóp. Po pro

Zumba :)

Hej :) Ostatnio postanowiłam chodzić na Zumbę. Tak wiem modna i super. Ale nie o to chodzi. Chciałam coś zrobić dla siebie i swojego ciała oraz oczywiście zdrowia. I powiem Wam od kiedy chodzę na nią lepiej sypiam :) Oczywiście jestem zmęczoną po godzinie tańczenia. Ale coś za coś :) Zumba to po prostu połączenie różnych stylów tańca latynoamerykańskiego z fitness. Równa się ze spaleniem kilogramów jeśli posiadamy ich więcej ale i wyrzeźbić sylwetkę.Najbardziej zależy mi na tym drugim, bo mówiąc po prostu nie mam dodatkowych kilogramów. A najważniejsze dla mnie to chcę poprawić swoją kondycję :) Polecam każdemu taki wysiłek połączony z fajną zabawą :) https://www.youtube.com/watch?v=8HpG0l9cLos A oto zumba na filmikach :) Może Was zainteresuje i zainspiruje do zmian w waszym życiu jak i poprawy swego ciała a głownie kondycji :) https://www.youtube.com/watch?v=RtZop9VA9Uc https://www.youtube.com/watch?v=KPv8ZGrb78Y https://www.youtube.com/watch?v=BM3Z7hi0o8U https:/

Moje kosmetyki na zimowe dni :)

Obraz
Hej :) Jak wiadomo zimą ciało nasze jest przesuszone bardziej. I brak słońca też robi swoje jak i kaloryfery. Jeśli o mnie chodzi to nie patrzę na kosmetyki i używam takie same latem i zimą. A oto przegląd kosmetyków które mam nadzieję wykończe w zimowe dni. Olejek arganowy do włosów jest już na wykończeniu. Ale jest jedno ale,te maleństwo jest bardzo wydajne. Lubię go używać i moje końcówki go uwielbiają. I ten zapach mmm :) Szampon do włosów używam w cieplejsze dni jak i w zmniejsza. Ratuje moje włosy zawsze kiedy potrzebują tego by być bardziej świeże :) Polecam każdemu,działanie jak i zapach ma super :) Oczywiście są różne warianty i każdemu coś innego może podpasować. Zima czy to lato zawsze musi być odświeżenie pewnych partii ciała. I naprawdę daje mi odświeżenie. Sama wiem że skończę go pewnie na lato.O tak jest wyjątkowo oszczędny i ma dużą butlę :) Nie zamienię go na żaden inny bo go uwielbiam :) To mój ulubieniec jeśli chodzi o takie kosmetyki. Tak

Moje takie tam zakupy :)

Obraz
Hej :) Wiecie jak to jest blogerki urodowe nie przejdą obok półek i nie wezmą w ręce swe kosmetyki :)A jak wiadomo pójdzie się po jedną rzecz a wyjdzie z 5 bo może się coś przydać :) Ostatnio byłam w Rosmannie a dziś w Biedronce.I oto proszę państwa co zakupiłam :) W Rosmannie zawsze coś znajdę fajnego :) Świąteczne podkładki pod kubki zawsze się przydadzą :)I do tego z motywem zimowo-światęcznym :) Uwielbiam balsamy pod prysznic Nivea jak wiecie :)Zobaczę jak ten będzie dobry to zagości też na dłużej w mojej łazience.Zapach ma cudowny pomimo że nie lubię cytryn i limonek. Zapach limonki połączony z białkiem mleka daje niesamowity efekt :) Szukałam na półkach w Rosmannie żeli pod prysznic Isana i trafił w moje ręce ten :)Edycję limitowane zawsze są najlepsze. Słodko pachnie i ciężko mi stwierdzić jaki to zapach. Ale ważne że mi się spodobał :)Urzekła mnie też butelka,taka kobieca bardzo :) Najlepsze są pudry które nie mają gąbek. A mój now

Physio-Micelarny Żel do oczyszczania twarzy z błękitną algą Lirene

Obraz
Hej :) Każda z nas robi makijaż i jak wiadomo musi go zmyć wieczorem przed snem. Nie lubię tej czynności i pewnie wiele z Was rozumie mój ból :) Dzisiaj przedstawiam tego oto klienta z rodziny Lirene :) Podoba mi się jego opakowanie,po pierwsze jest poręczne,po drugie ma pompkę czyli czego chcieć więcej :)Jak wiecie uwielbiam takie opakowania i co się dziwić są dla mnie najbardziej higieniczne. Własnie ono zwróciło moją uwagę na półce sklepowej :) Żel ma konsystencję żelową ale nie do końca.Nie pieni się co jest dla mnie na plus. Jest przezroczysty jak przystało na taki kosmetyk :) Żel można użyć na dwa sposoby. Jako żel do zmywania makijażu lub jako żel do mycia twarzy. Czyli inaczej bez użycia wody lub z wodą :) Używam go jako pierwszy wariant bo drugi nie sprawdził się na mojej buzi. Wiecie wolę jak żel do mycia twarzy troszkę się pieni i chce czuć ze jednak buzia jest umyta. W tym przypadku czułam jak by mi się jakiś gluty ślizgały po twarzy :)Ale jako mic

Pytanie

Obraz
Hej :) Dziewczyny mam pytanie lepiej wyrzucić odrazu te plastry do kosza czy warto je używać? Bo z tego co wiem wiele dziewczyn nie było z nich zadowolonych. Wiecie nie chcę by nos mój ucierpiał:)Więc się pytam Was czy warto użyć czy lepiej nie? Czekam na wasze komentarze Pozdrawiam ;)

Intimakonwalia płyn do higieny intymnej Ziaja

Obraz
Hej :) Pewnie każda z nas kiedyś stanie przed dylematem używać płyn intymny czy nie.Wiadomo te części są wrażliwe i musimy o nie dbać,by opłaciły nam się zdrowiem na długie lata :)Jak byłam młodsza to przyznam się nie przywiązywać uwagi do tego.Z biegiem lat postanowiłam zadbać o jedną z najcenniejszych sfer ciała u kobiet. Mam jeden ulubiony płyn do higieny intymnej który użyłam juz sama nie wiem ile razy. Pewnie jak bym połączyła to przewinęło się dużo buteleczek :) Przestawiam Wam mojego ulubieńca :) Ma zapach konwalii i naprawdę jest lekki to zapach ,który nie odpycha.Dzieki temu płyn używa się z przyjemnością :) Płyn zawiera kwas mlekowy,prowitaminę B5 oraz łagodne substancję myjące pochodzenia zwierzęcego. Oczywiście nie zawiera mydła. Od kiedy go używam nie podraźnił mnie ani razu ,wiec obietnica producenta jest dla mnie dużym plusem :)Myje tak jak powinien, a wyjątkowo w te dni kiedy mamy dość wszystkiego. Czuję się po jego użyciu czyta i świeża tam.Polecam ka

Konkurs

http://zielony-pokoik.blogspot.com/2016/11/zimowerozdanie.html#more Fajny konkurs zapraszam :)

Konkurs

http://www.agwerblog.pl/2016/11/urban-decay-konkurs.html Zapraszam na konkurs na tym blogu :)Pozdrawiam :)

Nawilżająca maska do twarzy z wodorostami morskimi 7th Heaven

Obraz
Hej :) Nie dawno testowałam pierwszy raz w życiu maseczkę w płachcie. Powiem tak to ciekawa alternatywa dla maseczek które nakładamy na twarz.Czy jestem z niej zadowolona?Zaraz się dowiecie :) Maseczki tej firmy nigdy nie używałam,ale byłam bardzo ciekawa za sprawą blogosfery:)Maseczka ma płacht, który dobrze przylega do skóry. Ja mam malutką twarz,więc mi trochę wisiała na policzkach. Nie przepadam za mentolem w kosmetykach a czuć go bardzo. Lubię za to chłodzenie i to mi nie przeszkadza. Maseczka ma duży plus za to że nic nie spływa z niej. Skóra moja była mięciutka w dotyku,jak u bobasa :)Czy nawilżyła mi skórę? Myślę że nie bardzo. Nie zauważyłam zmniejszenie zaskórników,pewnie taka mała ilość jest za mała. A oto informację które producent umieścił z tyłu Maseczki. Pewnie wiele z Was to zainteresuje :) Co sądzicie o tych maseczkach? Używałyście już?Jakie możecie polecić mi?Czekam na wasze opinie :)Pozdrawiam :)

Takie tam małe zakupy :)

Obraz
Hej :) Ostatnio chciałam iść po coś do niemieckiego sklepu,a wróciłam oczywiście z więcej niż jedną rzeczą :)My kobiety chyba mamy taki kod w mózgu,który mówi nam bierzemy więcej niż jeden kosmetyk w ładnym opakowaniu :) A co zakupiłam zapraszam do postu :) Kocham używać te żele,pewnie wiecie czemu za te zapachy cudowne :)Vanille i Cocos miałam już chyba kiedyś i bardzo mi podpasował. Tego drugiego nie miałam jeszcze pod prysznicem :)Pachnie wanilią zmieszaną z jakimś kwiatem.Polecam każdemu żel Balea :) To jest jakieś serum z tego co mi pani powiedziała w sklepie.Używa się go zamiast kremu.Nie wiem co i jak.Nigdy go nie miałam.Sprawdzi się jak działa.Moja mama uwielbia takie rzeczy :) Krem fajnie pachnie,zapach nie jest intensywny co jest na duży plus.Cieżko jest mi powiedzieć czym pachnie ale chyba jakimś kwiatem. Podoba mi się grafika na opakowaniu,jak dla mnie słodka jest :)Tak zgadza się taka kobieca:)Krem ma konsystencję która nie każdemu się spodoba. Jest lek

4000

Hej :) Nie dawno było 3000 a tu już 4000:)Dziękuję  że wchodzicie i czytacie :)Pozdrawiam :)

Krem do rąk Korana

Obraz
Hej :) Jakiś czas nie pisałam ale już jestem :) Pewnie większość z Was boryka się z przesuszeniem dłoni w chłodniejsze dni. Ja w takim okresie mam w strasznym stanie dłonie. Używam wtedy kremów by ukoily moje dłonie. Teraz używam tego kremu,ale w kolejce mam jeszcze 3 inne. Tak jak nie lubię cytryny,to w tym kremie ja uwielbiam :) Krem jest zamknięty w tubce tak jak większość kremów. Wolę jak się otwiera na klik a nie że odkręca się pokrywkę. Jest lekki i dobrze się wchłania.Nie lubię kremów które długo zalegają na dłoni.Wyprodukowany jest na bazie naturalnego wosku pszczelego i jest o zapachu cytrynowym.Dla mnie zapach jest lekki i dla tych co nie lubią cytryny będzie super.Po jakimś czasie czuć warstwę ochronną ale nie przeszkadza mi to.Po jego aplikacji mogę dotknąć inne rzeczy i nie będą mi się kleić ręce.Zabezpiecza ręce przed przesuszeniem, pękaniem oraz łagodzi podrażnienia.Powiem tak gdy by nie ten krem moje ręce by były koszmarne.Zalecany jest jak większość kr