Physio-Micelarny Żel do oczyszczania twarzy z błękitną algą Lirene

Hej :)

Każda z nas robi makijaż i jak wiadomo musi go zmyć wieczorem przed snem. Nie lubię tej czynności i pewnie wiele z Was rozumie mój ból :)

Dzisiaj przedstawiam tego oto klienta z rodziny Lirene :)


Podoba mi się jego opakowanie,po pierwsze jest poręczne,po drugie ma pompkę czyli czego chcieć więcej :)Jak wiecie uwielbiam takie opakowania i co się dziwić są dla mnie najbardziej higieniczne. Własnie ono zwróciło moją uwagę na półce sklepowej :)

Żel ma konsystencję żelową ale nie do końca.Nie pieni się co jest dla mnie na plus. Jest przezroczysty jak przystało na taki kosmetyk :)


Żel można użyć na dwa sposoby. Jako żel do zmywania makijażu lub jako żel do mycia twarzy. Czyli inaczej bez użycia wody lub z wodą :) Używam go jako pierwszy wariant bo drugi nie sprawdził się na mojej buzi. Wiecie wolę jak żel do mycia twarzy troszkę się pieni i chce czuć ze jednak buzia jest umyta. W tym przypadku czułam jak by mi się jakiś gluty ślizgały po twarzy :)Ale jako micel  sprawdza się fajnie i robi to co powinien. Nie czuję po nim ściągnięcia ani żadnego pieczenia. Nie wysusza jej co jest duzym plusem.Chwile po użyciu czuje ze miałam coś nakładane na twarz, ale nie jest nic nie przyjemnego .Po nim spokojnie mogę nałożyć krem na noc.



Zapach dla mnie ma świeży. Nie wiem czemu ale przypomina mi ogórek.Tak wiem mój nos jest dziwny:)
 Podoba mi się że żel nie zapycha porów i nie uczula.Polecam każdemu bardzo gorąco.
Pozdrawiam :)

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

365 dni:)

Kolekcja Bell× Red Lipstik Monster :)

Moje zakupki :)