Nawilżająca maska do twarzy z wodorostami morskimi 7th Heaven

Hej :)

Nie dawno testowałam pierwszy raz w życiu maseczkę w płachcie. Powiem tak to ciekawa alternatywa dla maseczek które nakładamy na twarz.Czy jestem z niej zadowolona?Zaraz się dowiecie :)


Maseczki tej firmy nigdy nie używałam,ale byłam bardzo ciekawa za sprawą blogosfery:)Maseczka ma płacht, który dobrze przylega do skóry. Ja mam malutką twarz,więc mi trochę wisiała na policzkach. Nie przepadam za mentolem w kosmetykach a czuć go bardzo. Lubię za to chłodzenie i to mi nie przeszkadza. Maseczka ma duży plus za to że nic nie spływa z niej. Skóra moja była mięciutka w dotyku,jak u bobasa :)Czy nawilżyła mi skórę? Myślę że nie bardzo. Nie zauważyłam zmniejszenie zaskórników,pewnie taka mała ilość jest za mała.


A oto informację które producent umieścił z tyłu Maseczki. Pewnie wiele z Was to zainteresuje :)

Co sądzicie o tych maseczkach? Używałyście już?Jakie możecie polecić mi?Czekam na wasze opinie :)Pozdrawiam :)

Komentarze

  1. Uwielbiam maseczki w płachcie bo nie trzeba się brudzić ,a efekty super.Akurat z tej firmy nie miałam takiej maseczki ;)
    www.beautybloganeta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakie możesz polecić :)?I prawda nie brudzisz rąk wtedy i twarzy :)

      Usuń
  2. W swoim życiu miałam tylko dwie maseczki w płacie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam jeszcze takiej maseczki. ale chyba jest wygodniejsza od zwykłych, które trzeba potem zwykle zmyć. Muszę się rozejrzeć za takimi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Garnier ma jakieś teraz,mają być w Joybox.Bym spróbowała ich :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

365 dni:)

Kolekcja Bell× Red Lipstik Monster :)

Moje zakupki :)