Balsam do ciała Venus:)
Hej:)
Ładna pogoda na dworku i ja korzystam jak najwięcej z niej. Ale spokojnie posty będą się pojawiać:)
A dzisiaj przychodzę do Was z rezenzją fajnego balsamu do ciała.
Jest to lekki balsam, ale nawilża dobrze moje ciało. Nie wiele go trzeba używać , bo za dużo jak wezmiecie to gorzej go wsmarować w ciało. Ale jak się wyczuje , to jest ok:) I dlatego właśnie jest wydajny.
Jak z jego zapachem ? Nie jest to czysty arbus i zapach ma specyficzny. Ale mi on nie przeszkadza . Zostaje na skórze troszkę , ale też jakoś długo.
Znacie ten balsam ? Co sądzicie o nim?
Pozdrawiam:)
Ps. Tak wracam z recenzjami na bloga:)
Miałam naturalny balsam Venus i to był najgorszy balsam jaki miałam :D Także już mnie nie nabierze nawet na kotka i arbuza :D
OdpowiedzUsuńNo ja pierwszy raz mam z tej firmy i mi przypasował:)
UsuńCiężko odtworzyć prawdziwy zapach arbuza ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda i tak samo kokos.
Usuń