Małe zakupki na przełomie lutego i marca:)
Hej:)
Dzisiaj miał być inny post , ale ten wskoczył za tamten. A ten co miał być będzie jutro:)
A więc moje zakupy są przemyślane i kupiłam to co potrzebowałam.
Kupiłam sobie gazetę Zwierciadło z krem pod oczy z Biolaven. Ma intensywny zapach ale mam nadzieję żew działaniu będzie fajny. Podoba mi się miniaturowe w miarę opakowanie.
Te dwa kosmetyki już używami sprawdzają mi się. Chodzi tu o tonik i krem do twarzy z Soraya plante.
I mamy też tu Bielendy, którą uwielbiam:) Kupiłam sobie z serii Fresh Juice żel micelarny do mycia twarzy i peeling do twarzy. Używam już tego pierwszego a drugi poczeka bardziej na lato. Mam też balsam i krem multifunkcyjny do ciała. Nie mogę się doczekać aż zacznę je używać. Arbuzowy wypróbowałam na dłonie i fajny się wydaje. A zapach ma obłędny:)
Pokończyły mi się żele do mycia ciała to i kupiłam mały zapas. Używam już tego pierwszego. Każdy z nich już miałam i to są moje ulubione zapachy:) Mam też peeling do ciała z Tuttti frutti. A zapach jego jest bananowo-agrestowy.
I wpadły też mi do koszyczka maseczki. Nie mam już żadnych więc te użyję myślę szybko:) A tak jest też peeling do ciała z Isany.
A teraz coś nie kosmetycznego:)
A w Pepco kupiłam coś na Wielkanoc:) Powiem Wam urzekły mnie te zajączki wszystkie na zdjęciu widoczne . Plus kupiłam też coś na przecenie , co widać oczywiście:)
Małe zakupy z kolorówki pokażę Wam w odzielnym poście :)
I co sądzicie o moich małych zakupach?
Pozdrawiam:)
Dzisiaj miał być inny post , ale ten wskoczył za tamten. A ten co miał być będzie jutro:)
A więc moje zakupy są przemyślane i kupiłam to co potrzebowałam.
Kupiłam sobie gazetę Zwierciadło z krem pod oczy z Biolaven. Ma intensywny zapach ale mam nadzieję żew działaniu będzie fajny. Podoba mi się miniaturowe w miarę opakowanie.
Te dwa kosmetyki już używami sprawdzają mi się. Chodzi tu o tonik i krem do twarzy z Soraya plante.
I mamy też tu Bielendy, którą uwielbiam:) Kupiłam sobie z serii Fresh Juice żel micelarny do mycia twarzy i peeling do twarzy. Używam już tego pierwszego a drugi poczeka bardziej na lato. Mam też balsam i krem multifunkcyjny do ciała. Nie mogę się doczekać aż zacznę je używać. Arbuzowy wypróbowałam na dłonie i fajny się wydaje. A zapach ma obłędny:)
Pokończyły mi się żele do mycia ciała to i kupiłam mały zapas. Używam już tego pierwszego. Każdy z nich już miałam i to są moje ulubione zapachy:) Mam też peeling do ciała z Tuttti frutti. A zapach jego jest bananowo-agrestowy.
I wpadły też mi do koszyczka maseczki. Nie mam już żadnych więc te użyję myślę szybko:) A tak jest też peeling do ciała z Isany.
A teraz coś nie kosmetycznego:)
Uwielbiam książki czytać i kupiłam sobie taką w Biedronce. Na fajne tytuły można natrafić w Biedronce i za rozsądną cenę. Pamiętajcie teraz jest kiermasz książek:)
A w Pepco kupiłam coś na Wielkanoc:) Powiem Wam urzekły mnie te zajączki wszystkie na zdjęciu widoczne . Plus kupiłam też coś na przecenie , co widać oczywiście:)
Małe zakupy z kolorówki pokażę Wam w odzielnym poście :)
I co sądzicie o moich małych zakupach?
Pozdrawiam:)
Dużo fajnych produktów - ciekawią mnie maski najbardziej :) Produkty Soraya muszę i ja wypróbować, a balsam bielenda - japoński miałam w innej wersji i był świetny! :)
OdpowiedzUsuńJaką wersję miałaś:)? A no maseczki narazie fajnie się sprawują.
UsuńCiekawe czy uda mi się dotrzeć do Pepco po te świateczne dekoracje skoro już zaczęli wyprzedaże :D
OdpowiedzUsuńNie na wszystko są wyprzedaże:)
UsuńŻele z isany są świetne! Miałam wersję z wodą kokosową i tę jogurtową. Obie pachną zabójczo pięknie! :) Na pewno kupię ponownie :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo kupiłam znowu:)
UsuńFajne nowości :) Lubię żele Isany. Mam ten peeling z Isany, czeka w zapasach :)
OdpowiedzUsuńU mnie też czeka:)
UsuńO dziwo znam jedynie żele pod prysznic z Isany :)
OdpowiedzUsuńZawsze coś:)
Usuń