11 grudzień:)

Hej :)

Dzisiaj jestem bez zycia ale piszę ten post.  Obiecałam sobie że obojętnie jak będę się czuć , to do 24 będą codzienne posty pojawiać się.  I oto następny z tym co się znajdowało dziś w kalendarzach:)


Dzisiaj w kalendarzu Yves Rochel pod nr 11 znalazłam płyn miceralny. To już drugi ale i tak
się cieszę:) Z chęcią będę go używać:)


W Sylveco trafiła mi sie maseczka-peeling. Jestem jej bardzo ciekawa i mnie cieszy jej mini wersja.  Z chęcią sprawdzę czy fajna będzie:)



W Kinder znowu był cukiereczek:)


A w Milce to chyba łyżwy:) Nie mogę doczekać się gdy otworzą lodowisko:)

I to tyle. Dziś bardzo szybki post. Mam nadzieję ze do soboty będzie już lepiej.

Pozdrawiam:)

Komentarze

  1. Ja w tym roku nie mam ani jednego kalendarza, więc z jeszcze większą przyjemnością podglądam co inni znajdują w swoich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja tak samo lubię , oglądać osoby które mają inne kalendarze niż ja :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

365 dni:)

Kolekcja Bell× Red Lipstik Monster :)

Moje zakupki :)