365 dni:)
Hej:) Przychodzę do Was z denkiem z ostatnich 2 miesięcy:) Nie ma tego dużo, ale cieszę się z każdego użytego kosmetyku. Mało żeli użyłam, co do mnie nie jest podobne. Żele z Isany lubię i zawsze wracam do nich. Mam już dwa nowe kupione :) Żel do mycia twarzy z Soraya miałam w gazecie. I powiem Wam że był fajny i doczyszczał moją buzię. Tylko jedynie był dość mało wydajny. Z kolei żel z Isany to mój ulubieniec i kupiłam już nowe opakowanie :) Mgiełka mineralna do twarzy z Soraya to jeszcze pozostałość po BeGlossy. Szkoda że nie ma już tych pudełek . Mgiełka nawilżała buzię i była ona w lepszym stanie. Była też bardzo wydajna. Balsam do ciała z Barnangen w sam raz nadaje się na zimę , ale też i na wiosnę. Nawilżał dobrze skórę no i był bardzo wydajny. Kosmetyki tej firmy wszystkie mi się sprawdziły. Krem do rąk z Lirene średnio mi się sprawdził. Nie nawilżał tak bardzo moich wymagających dłoni. A ja jednak potrzebuję kremów, co mi nawilżą dobrze dłonie. Użyłam nawet produkty d
Dziękuję, wszystkiego dobrego dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńNawzajem:)I nadal tak świetnego bloga życzę:)
UsuńZajrzałam tu trochę za późno niestety więc teraz mogę życzyć tylko szczęśliwego nowego roku i tego właśnie życzę. Mam nadzieję że twój 2019 będzie o wiele lepszy niż każdy poprzedni rok💖 Chciałabym też żebyś wiedziała że jestem z ciebie bardzo dumna. Mimo wszystkiego co się wydarzyło dalej czasami tu zaglądam i widzę postępy. Jak zakładałaś tego bloga obiecałam ci ze nie zależnie od wszystkiego cały czas będę twoją wielką fanką i niedawno minęły dwa lata od zakończenia naszej znajomości a ja dalej jestem twoją fanką i pewnie nigdy się to nie zmieni.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku:)
UsuńDziękuję skarbie💓
Usuń