Masełko do ciała The Body Shop

Hej :)

Przychodzę do Was z nowym postem .
Uwielbiam balsamy do ciała od jakiegoś czasu . Te z TBS nie dosyć że ładnie pachną to i świetnie nawilżają.  Tylko ta cena trochę może odstraszać 😀

A oto moje ostatnie masełko z TBS .



Tym razem przedstawiam Wam o zapachu mango . Znajduje się ono w małym opakowaniu i dzięki niemu można wziąć je ze soba do każdej kosmetyczki . Kosmetyk ma pojemność 50 ml .



Nie wiem czemu ale te masełko ma inną konsystencję.  Jest bardziej takie właśnie jak masło i widać po zetknięciu jego ze skórą to . Z kolei poprzednie moje masełko z tej firmy było bardziej jak balsam .

Zapach w nim średnio przypadł mi do gustu. Jakoś lubię mango jeść a zapach w kosmetykach już nie bardzo mi pasuje .

Nawilża oczywiście super i moja skóra czuje się dopieszczona .
Wiem jedno jak kiedys z chęcią wypróbuję inne warianty zapachowe.

Lubicie te masełka ? Jakie polecacie ?

Pozdrawiam :)

Komentarze

  1. Miałam je kiedyś, ale nie do końca mi odpowiadało

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy lubi co innego :) Ja uwielbiam je ale u mnie w mieście nie ma tego sklepu.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

365 dni:)

Kolekcja Bell× Red Lipstik Monster :)

Moje zakupki :)