Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2025

365 dni :)

Obraz
Hej :) Dawno mnie to nie było i powiem Wam że stęskniłam się za Wami. Będę starała się co jakiś czas przychodzić to i pisać posty. I nie porzucam bloga , bo jest nadal dla mnie ważny.  A dzisiaj pokażę Wam co użyłam w tym roku. Nie ma tego dużo, ale w innym poście wyjaśnię Wam jaki projekt prowadzę :) No to co zaczynamy. Ja wiem 3 żele jak na mnie to mało, ale ważne że coś uzyłam :) Każdy był ok i najbardziej do gustu przypadły mi zapachowo Cień ( kokosowy , więc wiadomo kokos uwielbiam) i Isana śliwkowy ( lubię śliwkowy zapachy w kosmetykach ).  A tu już tak kolorowo nie jest z pielegnacją. I nie chodzi że mało czy coś , tylko parę kosmetyków średnio mi podpasowało. Eveline żel pod prysznic moja skóra lubiła i ja też. Był naprawdę dobry i wydajny.  A reszta kosmetyków no cóż nie wrócę do nich. Serum z Bielendy czułam na skórze, a tego uczucia nie lubię. Ale sam w sobie nie był zły.  Eveline serum było srednie dla mnie. W sumie efektów żadnych nie widziałam na skórze...