Olejek w balsamie Róża i Olejek Arganowy Nivea

Hej :)

Mało ostatnio tu jestem,bo za dużo się u mnie dzieje :)Między czasie byłam w Gdańsku i Sztutowie:)

Pomału będę wracać spowrotem na bloga i pisanie w miarę regularnie postów :)Oczywiście jeśli czas mi pozwoli . Wiecie jak to jest gdy na dworze ciepło :)

A teraz przejdę do recenzji kosmetyku który polubiłam :)

Nivia jak wiadomo ma lepsze i gorsze kosmetyki.  Dla mnie prawie każdy ich kosmetyk staje się moim ulubieńcem.  I z chęcią zawsze wracam do nich :)

Olejek w balsamie to jak nic innego bardzo lekki balsam . Naprawdę przypomina mi balsam o konsystencji olejku . Sunie wręcz po ciele i dość szybko się wchłania :)

Jest przeznaczony do skóry suchej i normalnej . Dla mojej super jest bo mam normalną:)  I plus jeden nie potrzebuję mocnych nawilżaczy do ciała . Ten mi wystarcza w sam raz na cieplejsze  dni :)

Zapach jego uzależnia :)Jest to róża ale bardziej w słodkim wydaniu :)

Balsam dość szybko się wchłania i nie trzeba czekać długich minut na jego wchłonięcie . A wiadomo czas się liczy dla nas :)
Nie lepi się do ciała co jest dużym plusem . Wiadomo nikt nie lubi tego uczucia .

A jak z najważniejszym? Jak nawilżenie?
Dla mnie jest super i jestem bardzo zadowolona z niego . Nie musiałam codziennie go używać a i tak moja skóra nie była wysuszona. Wiadomo że dla niektórych może być za małe nawilżenie i będą potrzebować coś bardziej treściwego.

No to by było na tyle. A nie przepraszam wrócę do niego i chcę poznać inne wersje :)

Znacie je ?Jakie zapachy Wam się podobają :)?

Pozdrawiam :)